9 maja 2009

Dzień z Anetą Langerovą/Den s Anetou Langerovou.

Dobrý večer vám přeju:))))
Dzisiejszą wolną sobotę spędziłam prawie całą w domu, nie licząc kawki z koleżanką. Bardzo potrzebowałam takiego leniwego dnia by zregenerować siły na cały następny tydzień bez dnia wolnego (cały przyszły weekend również pracuję) ehh no i jutro też... no ale to mój wybór, zaczęłam już przecież wielką zbiórkę pieniędzy na wyjazd do Czech <3<3<3. Zbývá mi już niecały miesiąc i šup, šup do Liberca:)))). Já už se fakt nemůžu dočkat, kiedy usiądę w Esku wypiję piwko, pójdę do klubu "Ďábelská Huť" hehe może spotkam gdzieś PH. Koniecznie muszę odwiedzić także chińską restaurację v ulici Pražská, někdo super mi ji doporučil:))). Jednym słowem bude … fantastičně:))).

Jakoś dzisiaj wzięło mnie na twórczość mojej ulubionej czeskiej piosenkarki Anety Langerové, jest rewelacyjna i ma najlepszy głos na świecie. Obejrzałam wszystkie odcinki "Česko hledá SuperStar" z jej udziałem i muszę stwierdzić, że ma po prostu ogromny talent i do tego jest bardzo sympatyczna i skromna. Kilka słów o Anet, gdyby ktoś chciał się o niej czegoś dowiedzieć.

Aneta Langerová, urodziła się 26.11.1986 roku w Benešově, mieszka w Říčanech. Całe swoje życie podporządkowuje muzyce. W 2004 roku została zwyciężczynią pierwszej edycji "Česko hledá SuperStar" (Idol). Wydała dwie studyjne płyty: "Spousta andělů" i "Dotyk".
Zachęcam do odwiedzenia oficjalnej strony Anety: http://www.langerovaaneta.cz/.

Tutaj text mojej ulubionej piosenki: "Voda živá"


Když končí se den a usne má zem, pak na malou chvíli
Vrací se zpět můj niterní svět, co osud tvůj sdílí
Do všech světových stran, do všech koutů co znám… volám

Když přichází noc, tak cítím jak moc, tvé světlo mi schází
Promítne krátce svůj stín někde v dálce, tvá duše se ztrácí
Zdá se nezbylo nic, jenže čím dál tím víc...

Ve mně navždy zůstává
Tvoje voda živá
Uvnitř odpočívá
Čistá a důvěřivá

Ve mně navždy zůstává
Tvoje voda živá
Tiše odplouvá
Čistá a důvěřivá

Když končí se den a usne má zem, nevnímám čas
Vrací se zpět můj niterní svět snad probudí nás
Zdá se nezbylo nic, jenže čím dál tím víc ...

Ve mně navždy zůstává
Tvoje voda živá
Uvnitř odpočívá
Čistá a důvěřivá

Ve mně navždy zůstává
Tvoje voda živá
Tiše odplouvá
Čistá a důvěřivá



Tak sobie pomyślałam, że codziennie wrzucę jakieś czeskie proste słówka, które w różnych sytuacjach mogą się wam przydać. Początek już jutro:).

Utíkám... Mějte se fajn... Cauves

Anička

8 maja 2009

Wspominam piękne chwile/Vzpominám na pěkné chvíle..

Ahojky,
wczoraj miałam jeden z cyklu ciężkich dni... kompletnie nie wiedziałam w co mam ręce włożyć, oprócz pracy, musiałam odwiedzić szkołę, no a potem ogarniać sprawy związane z nową klatką dla mojego Knedlika (szynszyla/činčila) ponieważ już trochę mi kolega urósł:).

Pierwsze dni "Knedlika"



Pięciomiesięczny "Knedlik"



"Knedlik" dzisiaj



Wczorajszy wieczór był bardzo miły, humor poprawiły mi smsy od PH:))). Z uśmiecham na twarzy poszłam spać i w takim samym nastroju też się dzisiaj obudziłam. Pogoda już jest o niebo lepsza, ciepło no i przede wszystkim nie pada. 7 godzin w pracy jakoś minęło, i z małym bólem głowy wróciłam do domu.Czeski specyfik "Alpa" jest fantastyczny, pomaga zwalczyć każdy ból. Nobla dla twórców:). Hmmm o dziwo w tramwaju nie było tłoku, także miałam czas i sprzyjające okoliczności przemyśleć kilka rzeczy:))), ohhh jak to niewiele potrzeba abym była Šťastná:). Z każdego smsa od wyżej wymienionego osobnika zawsze ogromnie się cieszę a po tym co przeczytałam wczoraj to już w ogóle:))))). Jsem zvědavá,co to vlastně je??? jestli je to láska nebo přátelství??. Bez względu na wszystko jest to piękne i bardzo za to dziękuję/děkuju:)


Wspomnienia jakie cały dzień mi dzisiaj towarzyszyły wiążą się z najlepszym konkursem skoków narciarskich w jakim miałam szansę uczestniczyć. Mowa oczywiście o Pucharze Kontynentalnym w Zakopanem, który odbył się równo 3 miesiące temu. Zupełnie nie wiem skąd mi się raptem wzięły takie sentymentalne powroty myślowe hmm może dlatego, że wczoraj było dość głośno o tym, że nowym trenerem Czechów został David Jiroutek.Drugi zakopiański konkurs/závod był po prostu wspaniały ponieważ wszystkie trzy miejsca na podium zajęli czescy skoczkowie/Čeští skokané . Wśród tej trójki byli moi dwaj ulubieńcy Honza Matura i Borek Sedlák. Szkoda, że Jankowi nie udało się wygrać ale drugie miejsce to też bardzo dobry wynik/výsledek, tym bardziej, że nie często staje na podium nawet w PK. Jeszcze większą radość sprawiły mi: konferencja prasowa, która była praktycznie dialogiem między mną Honzou i Borkiem:),oraz spotkania i długie konwersacje z PH:))). Był to dla mnie niewątpliwie najlepszy konkurs tego sezonu, ba jeden z najlepszych na jakim byłam. Takiej radości jaka przepełniała mnie gdy z głośników wybrzmiewał hymn Czeskiej Republiki - " Kde Domov Můj", i kiedy widziałam wielki uśmiech Maturýna nie przeżyłam chyba jeszcze nigdy w życiu. Niestety nikt z obecnych w Zakopanem nie był zadowolony z przebiegu zawodów i obecności aż 3 czeskich reprezentantów na podium ale to mnie mało obchodzi heheh nareszcie doczekałam się i ja:), nie tylko Austriacy, Finowie i Norwegowie skaczą daleko. To był czeski dzień/ to byl Český den i nikt nam tego nie zabierze:).









Wygrał: Lukáš Hlava, drugi był Honza Matura a trzeci:Borek Sedlák.
Kluci děkuju.

Miłego wieczoru..Mějte se hezky

Cauves

Anička

6 maja 2009

Zapłakany dzień i to dosłownie:((((

Ahojda,
Dzisiaj nie napiszę nic fajnego, już w momencie przebudzenia czułam się tragicznie, wyjrzałam przez okno i co widzę deszcz... strugi deszczu, ciemno i wszędzie ludzie z parasolami... okropny widok prostě hrůza. Dodatkowo prawie same złe wiadomości/špatné zprávy. W sercu mym smutek w oczach tylko łzy...:(((. Nie lubię deszczu, zawsze mnie tak podle nastraja:(((. Jadąc tramwajem, siedząc i wpatrując się w szybę, myślałam o wszystkim, generalnie o życiu. Najbardziej irytujące jest to, że człowiek musi codziennie stawiać czoła beznadziei, beznadziei z którą nic nie może zrobić... Po co w życiu zdarzają się pewne sytuacje które nie mają żadnej dobrej konsekwencji, które przynoszą tylko ból i cierpienie???, po co?!. Jestem samotna chociaż wokół mam tak wielu przyjaciół, jetem samotna w tym mieście, w tym kraju. To inny rodzaj samotności ale myślę, że równie okropny. To pierwszy taki dzień od dłuższego czasu gdy się nie uśmiechnęłam ajjc, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
Ważne, że egzamin napisany i to chyba całkiem nieźle...









Informacją dnia (o której wiedziałam już dużo, dużo wcześniej) jest wybór Davida Jiroutka na trenera kadry A czeskich skoczków narciarskich. Dzisiaj podano ją oficjalnie. To dla mnie dobra wiadomość ja Dava bardzo lubię/ja mám Dava moc ráda także super:). Polubiłam go w Zakopanem na Pucharze Kontynentalnym, potem sympatycznie mi się z nim rozmawiało w Libercu:). Jest to strasznie miły i uprzejmy człowiek. Muszę wspomnieć,że pod jego ręką Czesi bardzo dobrze skakali w Pucharze Kontynentalnym (np w Zakopanem całe podium należało do czeskich zawodników:)))także mam nadzieję, że i w pierwszej drużynie coś się ruszy. Trzymam kciuki.
Niestety nigdy nie ma tak, żeby zawsze były tylko pięknie:(, w tym przypadku również tak jest. Złą informacją jest to, że můj skvělý kamarád František Vaculík nie będzie już w drużynie, nie będzie już asystentem trenera:((((((. To mě vážně moc mrzí...





FANNO ty jsi byl nejlepší trenér, Děkuju za všechno....:))).

Lecę posłuchać jakiejś muzyki.
Sbohem

Anička

5 maja 2009

Kocham makaron sojowy z warzywami:))/ Miluju sojové nudle se zeleninou:))

Nazdar lidi!
Ehhh te słowo jeśli słowem to można nazwać, najlepiej odzwierciedla mój dzisiejszy dzień. Byłam no i jestem jakaś taka przytłumiona, totalnie nic mi się nie chcę i uciekam od wszystkich obowiązków. Pięć godzin w pracy ciągnęło się przeraźliwie...ale dotrwałam do końca i potem šup šup do szkoły/školy. Przeżyłam dwie godziny wykładów i pojechałam do szpitala/jela jsem do nemocnice. Rehabilitacja przeleciała niestety bardzo szybko i trzeba było dostać się do zatłoczonego tramwaju numer 35(podróży tym tramwajem nie polecam):(((. Uwielbiam podróże autobusami i tramwajami ale po prostu nienawidzę tłoku, kiedy ci wszyscy ludzie prawie na mnie leżą i nie mam za grosz swobody i wolnej przestrzeni:(((. Coś okropnego jechać komunikacją miejską w godzinach popołudniowych. Kiedy dotarłam do domu a było to niedawno wykonałam jeszcze serię ćwiczeń na brzuch i teraz odpoczywam sobie z pasem "Vibroaction" na brzuchu heheheh :D.
W pracy (muszę zaznaczyć, że drogeria usytuowana jest pomiędzy dwoma restauracjami jedną hinduską, drugą chińską - obie kuchnie uwielbiam)zdążyłam jeszcze zjeść fantastyczny obiad w chińskiej restauracji/snědla jsem vynikající oběd v čínské restauraci . Makaron sojowy z warzywami/sojové nudle se zeleninou ehhh coś wspaniałego i na dodatek zdrowe i niskokaloryczne:).
Jeśli ktoś będzie w pobliżu ul: Al.Ken niech koniecznie odwiedzi restaurację "Mistrz Azja":
www.mistrzazja.pl.





Uciekam się trochę pouczyć ponieważ jutro czeka mnie egzamin. Pozdrawiam serdecznie i na koniec wrzucę jedną z moich ulubionych czeskich piosenek...hehe w dwóch wersjach językowych oczywiście w czeskiej ale co ciekawe i w polskiej. Sami oceńcie piosenkę i to, która wersja jest lepsza.

Kryštof - "Obchodník S Deštěm"
česká verze/czeska wersja:



Kryštof - "Zaklinacz deszczu"
polská verze/polska wersja:



Dobrou noc a krásné sny....

Anička

4 maja 2009

Zwykły poniedziałek/Normální pondělí

Ahojky,
wracając jeszcze na chwilkę do wczorajszego dnia, po Rákosníčku i przesłuchaniu kilkunastu czeskich piosenek/českých písniček wskoczyłam jeszcze na chwilkę do internetu:) i napotkałam na facebooku mojego dobrego kolegę Lukáša:))). Strasznie dawno z nim nie rozmawiałam, także przegadaliśmy chyba ze dwie godziny:). Obgadaliśmy wszystkich i wszystko co się działo na Mistrzostwach Świata w Libercu/Mistroství světa v Liberci. Heheh ubawiłam się ponieważ nie wiedziałam, że niektórzy ludzie mnie tam bardzo wnikliwie obserwowali:)))). Szkoda, że Kukiego tam nie było:( ale rozmowa bardzo, bardzo sympatyczna/sympatická. Później obejrzałam sobie kolejny film tym razem jednak nie czeski a amerykański pod tytułem "Piorun"/"Bolt – pes pro každý případ", naprawdę fantastyczna produkcja Walta Disneya, polecam w tym psie można się zakochać:))). Nawet tacy dorośli/dospělí ludzie jak np ja, nie oprą się urokowi tego białego, zabawnego czworonoga:). Gorąco Polecam:). Kilka fotek poniżej.







Przechodząc do poniedziałku, hmm dalej utrzymuję, że nie lubię poniedziałków:P. W pracy (dla tych którzy nie wiedzą pracuję w fajnej drogerii "Blue") właśnie w poniedziałek przychodzą największe dostawy z którymi trzeba zrobić porządek. Także jest co robić, po 7 godzinach człowiek jest wyczerpany :OOOO. Dodatkowo jeszcze ponad godzina rehabilitacji ehhh Únava...
Na szczęście wszystko mam już za sobą a jutro czeka mnie na pewno dużo przyjemniejszy dzień aczkolwiek popołudnie w szkole nie nastraja aż tak optymistycznie:(.
Pokażę wam gdzie właściwie sobie pracuję/makám :P. Zrobiłam dzisiaj kilka fotek:








moja ukochana firma kosmetyków "Deborah" - mało znana ale naprawdę fantastyczna.
www.deborah.com.pl

Muszę się pochwalić, że dalej prowadzę dietę i żyję heheh.
Teraz coś osobistego, dzisiaj urodzinki ma mój dobry kolega z Česká M.V:)))

Všechno nejlepší, M......:))))

Udanego wieczoru:)

Anička

3 maja 2009

To co dobre szybko się kończy:(((

Ahoj,
no i tak o to dobiega końca długi majowy weekend:(. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, tak już na tym świecie jest. Jutro trzeba wrócić do pracy i normalnego codziennego życia. Dzisiejszy dzień minął spokojnie aczkolwiek musiałam wykonać dość dużą ilość ćwiczeń głównie na nogę (codziennie muszę je wykonywać, a w weekendy gdy nie chodzę na rehabilitacje do szpitala mam ich naprawdę sporo). Dodatkowo postanowiłam zadbać o siebie i oprócz diety ćwiczę również mięśnie brzucha .Jeśli chodzi o dietę to już trzeci dzień jej trwania hahah i na razie jakoś się trzymam:))). Po ćwiczeniach i odprężającej kąpieli postanowiłam totalnie się odciąć, zamykając się w pokoju z komputerem włączyłam fantastyczną czeską bajkę/českou pohádku: "Rákosníček" po polsku "Wodnik szuwarek". Po prostu uwielbiam tego zabawnego zielonego stworka:))). Jest przeuroczy i strasznie śmieszny.

Zawsze gdy mam niezbyt dobry humor ta bajka sprawia, że się uśmiecham:). Tym razem nie było inaczej:), obejrzałam 7 odcinków i dobrá nálada powróćiła :).

Gdyby ktoś nie wiedział "Rákosníček"- pełny tytuł brzmi "Rákosníček a jeho rybník" to animowany serial telewizyjny produkcji Czechosłowackiej, powstały w 1983 roku, wyreżyserowany przez Zdeňka Smetane. Bajka/pohádka ta do tej pory bawi ludzi nie tylko w Czechach i na Słowacji ale i na całym świecie. Jest to obok "Krteka"- "Krecika" jedna z najpopularniejszych bajek naszych południowych sąsiadów. Wyprodukowano 26 krótkich odcinków tej fantastycznej kreskówki.



tutaj możecie zobaczyć mój ulubiony odcinek mam nadzieję, że się wam spodoba:).
Teraz uciekam posłuchać jeszcze jakiejś dobrej czeskiej muzyki i do łóżeczka/ do postele.
Dobranoc/ Dobrou noc:)))

Anička

Początek, początków/Začátek začátků

Patrząc na tytuł wszystko jest jasne czego będzie dotyczył pierwszy post. Jak mówią początki są trudne, ale według mnie początki są piękne, każdy początek daje nowe perspektywy i ciągnące się za nim nadzieje ale i oczekiwania. Ten blog nie jest moją pierwszą aktywnością tego typu, wcześniej prowadziłam już kilka blogów m.in o moim ulubionym skoczku. Miałam nadzieję, że rozwinę się na blogo-stronie webnode ale z powodów technicznych została ona zamknięta. Teraz pojawiam się tutaj i chciałabym ciekawie przedstawić kilka fajnych rzeczy, których na co dzień w biegu nie dostrzegamy albo po prostu nie mamy pojęcia, że w ogóle istnieją. Jak mówią moi znajomi, mam oryginalne zainteresowania, i właśnie o nich chciała bym szerszym masom opowiedzieć. Spróbuję to zrobić w wykręcony sposób, ponieważ uważam, że tylko w taki sposób można w dzisiejszych czasach kogokolwiek przyciągnąć no i zainteresować.

Ci co mnie znają wiedzą, że mam kilka takich swoich obsesji hehe jak mówią rzadko spotykanych. Ci co mnie nie znają muszą wiedzieć, że aktualnie poświęcam się pięciu rzeczom:

Czechy/Česká republika - wszystkiemu co tego jakże cudownego kraju dotyczy, język, kultura, muzyka, obyczaje, ludzie, itd, itp

Muzyka/Hudba -kocham muzykę i ona towarzyszy mi niemal od dnia moich narodzin. Zawsze byłam wierna muzyce rockowej tylko przy niej czułam się wolna:). Moje ukochane zespoły to: Metallica, Linkin Park, Creed, Nickelback, Sidharta, Coldplay... a z czeskiej sceny : Krucipüsk, Divokej Bill, Dukla vozovna, MIG 21, Kabát, Dolores CLAN, Tři sestry, Aneta Langerová, KOX .......Dodatkowo w wolnym czasie grywam sobie na gitarze elektrycznej i śpiewam. Mam nawet swój zespół "Tranquilo" ale o tym później.

Skoki narciarskie/Skoky na lyžích ten piękny sport kocham już od około 9 lat, fascynują mnie wszystkie elementy, fazy skoków. Od 6 lat kibicuję najlepszemu teamowi na świecie, czyli oczywiście Czechom. Uważam, że jest to najsympatyczniejszy team i cieszę się, że właśnie taki team znalazłam.

Rysowanie/Kreslení gdy tylko znajduję chwilkę czasu chwytam z ołówek i pastele i zaczynam rysować, to mnie wycisza i odpręża. Nie tworzę żadnych dzieł szuki ale sympatycze obrazki poprawiające ludziom humor. Wymyśliłam sobie własny styl i jego się trzymam. Jedni mówią, że są to bohomazy innym natomiast bardzo moje prace się podbają. Najważniejsze jednak, że mnie to bavi:).

Fotografia/ Fotografovani tutaj nie będę się rozpisywać po prostu to lubię:), generalnie mam dość sporą kolekcję zdjęć z różnych zawodów w skokach narciarskich, mogę się pochwalić jednymi z najlepszych fotek czeskich skoczków:).

Muszę jeszcze co nie co uzupełnić oprócz skoków narciarskich lubię także inne dyscypliny sportowe jak: kombinacja norweska/Severská kombinace, Piłka nożna/Fotbal , siatkówka/Volejbal, oraz wykręcony snowboard:)
To tyle, jeśli interesuje was któraś z wymienionych przeze mnie rzeczy zapraszam do zaglądania, jeśli nie to gwarantuję, że was któraś zainteresuje:)
Pozdrawiam słonecznie.

Anička